
Taką informację otrzymuje dziecko, które sięga po książkę “Van Dog” autorstwa Gosi Herba i Mikołaja Pasińskiego. Tu ostrzeżenie, na tę lekturę trzeba wygospodarować dużo czasu. Można ją studiować godzinami, wyszukiwać szczegół po szczególe. Wszystko w kolorach lata, z energią jaką spotkać można tylko w naturze.

Łąka pełna dziwów, ale przecież młodego czytelnika i przyszłego artystę nie zaskoczy fakt, że jaszczurka idzie do Tokio, mrówki uwijają się przez cały dzień, a kury, owce i węże na jednej łące z dziećmi i rycerzem w zbroi. I te kolory i to skupienie malarza, który jest po prostu psem, a któremu deszcz i słońce nie przeszkadza w twórczej pracy. Jest przygotowany na każdą okoliczność, nawet na odwiedziny kosmitów.

Jeśli wasze dzieci zaczną przeglądać z uwagą ilustracje, strona po stronie, spokojnie ugotujecie obiad, rozwiesicie pranie, wysprzątacie łazienkę i ogarniecie górę prasowania. A one nadal będą zatopione w chciałoby się rzec czytanie, ale tu jest coś znacznie więcej. Bogactwo tej książki to prawdziwy majstersztyk. Koniecznie weźcie do rak, raczej już nie odłożycie na półkę.
Książka jest naprawdę ciekawa, pięknie wydana i pobudza wyobraźnię.
O! Coś dla moich małych artystów