Basia śmiała, choć nie zawsze!

75921774_basia-i-przyjaciele-anielka_0_240x320_FFFFFF_scl_1Basię już znamy! Fajna, odważna dziewczynka! Teraz poznajemy znajomych z przedszkola. Zaczynamy od Anielki, dziewczynki nietuzinkowej i zupełnie innej niż morowa koleżanka Basią zwana. Anielka mieszka z rodzicami na poddaszu, mama jest malarką a  tata artystą performerem. Bywa, że nie ma go w domu tygodniami, Anielka wtedy bardzo tęskni i wypatruje go z okna poddasza, na szczęście zawsze jest pies Paszczak, do którego można się przytulić. No i zawsze można liczyć na przyjaciółkę! Basia odwiedza koleżankę w sobotnie popołudnie i jest wspaniale! jak zawsze z bliską osobą. Razem malują, fikają koziołki na materacu w mieszkaniu bez drzwi. Jest ciekawie i inaczej niż w domu nawet przy obiedzie, bo mama Anielki proponuje kluski z marchewki, angażując dziewczynki do pomocy (szkoda, że nie mam przepisu).

Anielka jest cicha, przeżywa radość i smutek w sobie, angażuje się we wszystkie zabawy inicjowane głównie przez Basię, ale co ciekawe nic nie mówi, śpiewa sobie po cichutku piosenkę, którą wymyśliła i która wyraża jej tęsknotę za tatą, ale po za tym nic nie mówi, a i tak doskonale rozumie się z najlepszą przyjaciółka Basią.

Dopiero kiedy nadchodzi wieczór i dziewczynki kładą się spać Basia już nie jest taka pewna siebie i wtedy z pomocą przychodzi Anielka, nazywając rzeczy po imieniu: boisz się? pyta i sama odpowiada: ja też się czasem boję! Zapraszają do łóżka Paszczaka i zasypiają…

To ładna książka o dwóch skrajnie różnych dziewczynkach, które świetnie się ze sobą czują i dobrze rozumieją. Polecam z moimi dziewczynami, które również bardzo cenią sobie przyjaźń: “Basia i przyjaciele Anielka” wyd. Egmont

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *