Czy wszyscy rodzice pracujący, również uważają, że wakacje trwają za długo? Ile macie dni urlopu? Ile czasu można wygospodarować w ciągu dwóch letnich miesięcy? dwa tygodnie, czasem trzy…
I co dalej? oczywiście dużo zależy od tego w jakim wieku macie dzieci i od tego gdzie mieszka babcia. Ja posiłkuję się dawnymi opiekunkami, koleżankami, rodziną, mam poczucie, że wyczerpałam już wszystkie możliwości, a to dopiero półmetek wakacji! Nie chciałam jednak narzekać, bo w końcu z perspektywy dzieci, wakacje zawsze trwają za krótko, i dobrze pamiętam, że mi także za szybko mijały.
Całe szczęście, że w lipcu udało pojechać nam się na tydzień nad morze, jeszcze większe szczęście, że w większości mieliśmy pogodę, i każdy mógł spokojnie robić to co lubi najbardziej, a kiedy dzień był niekoniecznie do plażowania, miałam zapas książeczek do kolorowania, całą serię: Gru, Dru i Minionki, łamigłówki, zagadki, zabawy na spostrzegawczość, do wykonania kolorowe tatuaże! O nudzie nie było mowy, dzięki wydawnictwu Egmont
Udało nam się również w czasie obecnych wakacji pod namiot wyjechać, to nasze rodzinne odkrycie, blisko siebie, blisko przyrody, blisko wody i blisko domu, bo tuż za czeską granicą. I właśnie tam najlepiej umilają nam czas gry wszelakie, w tym planszowe właśnie. Kuba z Idą opanowali Uno i nawet w samochodzie, podczas stania w korkach grają.
Natomiast gra, która zdobyła nasze serca w ostatnim czasie, i była odpowiednia do każdej grupy wiekowej to “Wyprawa do babci” i “Kotek Psotek”. Wciąż mamy problem, aby pogodzić potrzeby 12-latka i niespełna 7-latki. Dlatego właśnie te gry zdały egzamin, bo to świetna zabawa i dla rodziców i dla wszystkich dzieci, i tych dorastających i tych nie umiejących jeszcze swobodnie czytać. Zasady bardzo proste, zrozumiałe i radość na całego! Polecam