Jak zapoznać dzieci z muzyką, a raczej jej początkiem? Przecież wcale nie chcą słuchać tego co my, albo to my nie chcemy słuchać tego, co obecnie, głównie w telefonach słuchają nasze dzieci. Zwykle jedna, albo druga strona, powiedzmy, że prosi: “przycisz to”! A może nie jest tak źle?
Z moich obserwacji wynika, że dużo zależy od wieku dziecka i tego czym się interesuje, z ulgą przyjęłam wiadomość, o tym, że Kuba po obejrzeniu filmu “Bohemian Rhapsody” żywo zainteresował się muzyką zespołu QUEEN. Nie dało się nie zawiesić oka, raczej ucha na innych muzykach połowy lat osiemdziesiątych. Po kilku dniach okazało się, że wszystko co najlepsze przed nim, bo odkrył Pink Floyd i całą rzeszę innych artystów.
Kiedy dotarła do nas książka “No to gramy” Marianny Oklejak, mieliśmy sposobność przegadać muzykę od korzeni, a raczej od źródła rzeki Missisipi, gdzie na świat przyszli najwięksi bluesmani, i ojcowie rock n’rolla. Z Ameryki przenieśliśmy się do Anglii i poznaliśmy historię Jimmy Page, który w wieku lat 13 deklarował, że zostanie biologiem i wynajdzie lek na raka. Leku nie wynalazł, ale za to założył zespół Led Zeppelin.

Po drodze, czy też kartka po kartce, spotykamy muzyków, których my rodzice znamy doskonale, wychowaliśmy się na tej muzyce, mam tyle dobrych skojarzeń z Bobem Dylanem, Janis Joplin, Dawidem Bowiem, Bee Gees, Princem, grupą U2, Pink Floyd, Peterem Gabrielem, i innymi.

Książka ułatwia rozmowę o różnych nurtach w muzyce, tak naprawdę pozwala młodemu pokoleniu pomóc zrozumieć, ile treści, wartości, niepokoju, niezgody na to co nas otacza i otaczało, niosła przez dziesięciolecia muzyka i wyjątkowi wykonawcy. Podoba mi się to, że poznajemy tu wykonawców-artystów-ludzi, od strony, o których zwykle się nie pisze i nie mówi. Wszystkie postacie są osadzone w historii i muzyki i w historia która działa się w momencie, kiedy ta muzyka powstawała. Bunt przeciw wojnie, przeciw wartościom starszego pokolenia, powrót do natury.

Dobry sposób na spędzenie razem czasu, opowieści o tym, czym dla nas była ta muzyka. Pięknie wydana i kolorowa książka, nie tylko do czytania, ale i do pobycia razem, włączamy muzykę i słuchamy. Bardzo zachęcam, niekoniecznie dla najmłodszych dzieci, ale przy 13-nastolatku, idealna.
https://egmont.pl/No-to-gramy-Muzyczna-awantura-od-Little-Richarda-do-Bjork,15295511,p.html