Podczas ostatniej nocy muzeów w Starej Kopalni i Muzeum Porcelany w Wałbrzychu kolejny raz oswajaliśmy dzieci ze sztuką i pięknem. Szybko okazało się, że to co jest piękne dla jednego, dla drugiego już nie koniecznie. Obrazy oglądane przez nas i zachwycały i przerażały. Dużo się działo, bo dziewczynki dostały pędzle i malowały pod okiem szalonego malarza. Później zaangażowały się w tworzenie broszek z modeliny, od początku do końca robiły je same, dobierając kolory i kształty, możliwości nieograniczone, efekt końcowy wciąż mamy i używamy.
Natomiast wystawa “Śpiąca…” w Starej Kopalni nasze dzieci odstraszyła, Kalina była przerażona, dziecięca wyobraźnia podpowiadała jej takie rzeczy, że pojęcia nie mam, kiedy będziemy mogli pójść na jakąś wystawę znów…
Udało mi się jednak znaleźć książkę z serii Dzieci Filozofują “Piękno i sztuka, co to takiego?” wyd. Zakamarki, w samą jak się okazuje porę. Szukamy odpowiedzi na takie pytania jak: co jest piękne? kto jest piękny? czy piękna rzecz lub osoba wystarczy aby spełniała określone kryteria, a może musi być idealna? kiedy dzieło sztuki może być uznane za piękne? Podoba mi się, że po zapoznaniu się pierwszym rozdziałem umiem odwołać się do emocji moich dzieci, bo to z nich w dużej mierze wynika, co każdy z nas uważa za piękne. Można by rzec: kwestia gustu! ale jaką sztuką jest przestać wstydzić się swojego gustu i zaakceptować gusta innych. Proste, klarowne, zrozumiałe dla 5-latki i nastolatka też.
Inne pytanie: czy powinieneś rozumieć piękno? czemu bardziej ufać (w kwestii piękna oczywiście) rozumowi, czy uczuciom? a co, kiedy zaczynamy wszystko krytykować? Pewnie wiecie o co chodzi, w końcu w krytykowaniu rzadko mamy sobie równych…, a tu proszę:” żeby zrozumieć i docenić to, co piękne, trzeba pozwolić na dialog głowy i serca, nawet jeśli często zaprzeczają sobie nawzajem.
I jeszcze jedno pytanie: czy każdy z nas może być artystą? przecież artysta to ktoś wyjątkowy, zdolny niesłychanie, będący w posiadaniu daru w postaci talentu…, ale czy nie jest też zwyczajnym człowiekiem? często sąsiadem, rodzicem, nauczycielem. Niewielu jest jednak ludzi, których dzieła są w stanie poruszyć nas i zmienić. Artystów jest niewielu, ale jaką sztuką jest ośmielić się żyć w pełni swoją pasją.
Na pytania: do czego służy sztuka? lub: czy artysta jest wolny, kiedy tworzy? też znajdziecie odpowiedź często ukrytą w kolejnych pytaniach zadawanych przez dorosłych i dzieci. Jesteśmy w trakcie lektury, choć wiemy więcej to na pytanie czy wybierzemy się dziś na pokaz multimedialny obrazów Jana Kantego Pawluśkiewicza na fasadzie wałbrzyskiego ratusza, zapału nie ma! A szkoda, ja chętnie wzięłabym udział w tym wydarzeniu.