Wakacje

Doczekaliśmy się, dzieci zachwycone, spanie do oporu, siedzenie wieczorem też do oporu i pytanie:

co dzisiaj robimy?

My idziemy do pracy…, a niania z dziećmi dwoi się i troi, żeby się nie nudziły. I wdzięczna jestem bardzo pani-niani bo jest z nami już czwarty rok, zna nasze dzieci doskonale i pomaga nam przetrwać wszystkie dni wolne od obowiązku szkoły: ferie, święta i wakacje. Możecie więc wyobrazić sobie blady strach który padł na mnie i męża w poniedziałek, kiedy niania późnym wieczorem zadzwoniła, że jest na pogotowiu, ma kroplówkę i walczy z nadciśnieniem. Normalnie trwoga, najpierw, żeby była zdrowa a później co my zrobimy?

Na szczęście sytuacja została opanowana, ale lęk pozostał.

Byle do urlopu…

A wy jakie macie pomysły na dzieci, kiedy trzeba iść do pracy, a jednocześnie zadbać o najmłodszych?

5 thoughts on “Wakacje”

  1. ….U nas niezastąpiona jest babcia – moja mama, która zawsze jest, wakacje, ferie i każde wolne od szkoły.Czasem wspieramy się moja babcia…ah te babcie cudowne… Pozdrawiam

  2. A ja mam jeszcze troche czasu, zeby zastanowic sie jak rozwiazac ten problem 😉 moja mala ma niecale dwa miesiace 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *